Trzy, że trzecia rocznica, a kaktusy, że ten post, to prawdziwa droga przez mękę i w ogóle trudno się zebrać do napisania czegoś pięknego i cudnego. o!
No nie wierzę, już zapomniałem, ze ten blog istnieje. Tym bardziej, że na moim miałem dziś w sumie ponad tysiąc komentarzy:). Koniec końców zablokowałem komentowanie do pierwszego wpisu więc trza napisać drugi:). No a wracając do meritum no fajny wpis i w ogóle czad i w ogóle normalnie itd.
To my się męczyliśmy dobre kilkanaście miesięcy i kilkadziesiąt wpisów, żeby dobić do 1000 odwiedzin, a Ty jednym postem łapiesz 1000 komentarzy. Szacunek ludzi ulicy!
5 komentarzy:
Łał! Nowy post, chociaż przyznam, że pięć minut zastanawiałem się o co chodzi... tyle możliwości interpretacji :D
Trzy, że trzecia rocznica, a kaktusy, że ten post, to prawdziwa droga przez mękę i w ogóle trudno się zebrać do napisania czegoś pięknego i cudnego. o!
Kaktusy dają do myślenia...Można zadawać sobie standardowe pytanie z j. polskiego - co autor miał na myśli????
No nie wierzę, już zapomniałem, ze ten blog istnieje. Tym bardziej, że na moim miałem dziś w sumie ponad tysiąc komentarzy:). Koniec końców zablokowałem komentowanie do pierwszego wpisu więc trza napisać drugi:). No a wracając do meritum no fajny wpis i w ogóle czad i w ogóle normalnie itd.
To my się męczyliśmy dobre kilkanaście miesięcy i kilkadziesiąt wpisów, żeby dobić do 1000 odwiedzin, a Ty jednym postem łapiesz 1000 komentarzy. Szacunek ludzi ulicy!
Prześlij komentarz