piątek, 2 maja 2008

Wieś sielska!

Kilka fotek z pobytu w domu. Nie ma to jak Podlasie :) . Wszystkie zdjęcia na wyżej zamieszczonym obrazku zostały zrobione bez wychodzenia z mojego podwórka. Aby nie naruszyć praw autorskich --> zdjęcie pszczoły zrobił mój brat.

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Podlasie jest bardzo urokliwe (W szczególności 3 rys od lewej)
:)

Anonimowy pisze...

hej, piękne zdjęcia...masz wyczucie stylu i jak widać duszę wrażliwą na piękno...ciekawy blog. pozdrawiam

Łukasz pisze...

Żubr w trawie puszczy ;)

Anonimowy pisze...

ciekawe gdzie ten bocian tak maszeruje?!?

Konrad Perko pisze...

Mam duszę wrażliwą na piękną! Wszyscy przeczytali??? I co? Głupio Wam? ;P

Konrad Perko pisze...

Krzyśkowi chyba odcięli internet, a Kamil pewnie nie może się oderwać od wycinania grafiki do familiologii, mam nadzieję że już kończy.

Kamil pisze...

a ja ostatnio bylem z Magda w zoo. robilismy zdjecia. Przyznam natura i Polska sa piekne, ale zdjecie kopulujacych tygrysow w moim rankingu moich zdjec zdeklasowalo wszystko inne :D:D:D

Kamil pisze...

zypelny offtopic do iv roku: Czy tylko ja mam ochote usunac Adam Trawinskiego z listy znajomych gg patrzac na jego opisy? :-)

Łukasz pisze...

Ja patrząc na te opisy mam ochotę usunąć go w ogóle.

Anonimowy pisze...

Konradzie ile zapłaciłeś za taką reklamę na KULu, że chłopcy z Podlasia nie są zepsuci? Uhowała się taka Perełka :D

Anonimowy pisze...

chłopiec z Uhowa niech Nas Pan Bóg przed Nim "uhowa" (czytaj uchowa) :D

Anonimowy pisze...

Chciałbym zaprezentować wszystkim mój sielankowy utwór, do którego natchnęły mnie podlaskie pejzaże w wykonaniu Konrada, oraz spokój jaki znaleźć tam może każdy z nas. To właśnie z Podlasia pochodzi Konrad i gdy sie go pozna lepiej widać że jego dusza dojrzewała na złocistym uhowskim słońcu. Jest jak jabłko soczyste i dojrzałe, mieniące się barwami tęczy. Kąpiące się w porannej, delikatnej rosie. I jego spokój na twarzy, malujący podlaskie zachody słońca. To niewątpliwie kwiat, który zakwitł na uhowskich żyznych glebach..

Na Podlasiu w Uhowie
Bociek juz przyleciał sobie
Pewnie do żubra na wakacje tu przybył
Pychówkami popływać zechciał i pozbierać grzyby.
Chodzi teraz po zielonej Uhowskiej trawie,
Depcze po piętach żabie
A K. ma tam swój azyl
Leży, obija się i marzy :)

Pozdro dla Łukasza N. :*

Anonimowy pisze...

Buddamianie, Twój talent kwitnie niczym kwiaty na uhowskiej ziemi;)