Chociaż temat bardzo obszerny, chciałbym się skupić tutaj jedynie na obecności chrześcijan w toczących się dyskusjach na internetowych forach, grupach dyskusyjnych, komentarzach na blogach oraz wiadomościach na różnych portalach.
Oto screen shot z listy komentarzy na jednym z polskich portali przy wiadomości, w której pojawił się temat Kościoła.
Jak widzimy, głosów broniących wiary i Kościoła jest niewiele :) . Taka sytuacja powtarza się na niemal wszystkich "świeckich" portalach, blogach, forach itd. (a często nawet na witrynach "Kościelnych"). Napisanie komentarza pod wiadomością, lub posta na forum zajmuje około 3 minut, a być może ta nasza wiadomość sprawi, że do czyjejś świadomości dotrze jakiś przebłysk informacji, że można myśleć inaczej (nie liczcie jednak, że w takiej dyskusji kogoś przekonacie, ale może dzięki wam, ktoś zacznie się zastanawiać).
Blogi, fora, portale... wszystko może stać się polem takiej nowej ewangelizacji, zwłaszcza dla osób, które liznęły trochę wiedzy (patrz --> student INoR, teologii, itd.). Żebyście się nie czuli osamotnieni proponuję, aby zamieszczać linki do ciekawych dyskusji, które gdzieś uda wam się znaleźć i rozkręcić, a możecie liczyć na naszą (czyt. BzD) pomoc.
Instrukcja zamieszczania linku w komentarzach:
W polu edycji komentarza (tzn. tam gdzie się wpisuje treść) wpisz:
<a href="adres_strony">nazwa_linka</a>
na przykład:
<a href="http://bzdsquad.blogspot.com">BzD</a>
efekt: BzD
Fenomen pamięci
9 lat temu
31 komentarzy:
Zgadzam się z tym absolutnie. Bardzo ciężko przyznać się ludziom (szczególnie młodym) do wiary Chrześcijańskiej. Wiem, bo czasami sama mam z tym problem (szczególnie w sieci. I cieszę się, że ktoś zwrócił na to uwagę.
A tutaj link. Może to nie jest jakieś takie typowe forum, ale warto przeczytać.
Widzisz, Konradzie. Jednak post gites.
Ja polecam lepszą rzecz do przeczytania.
PS. do posta. Takie wdawanie się w internetowe dyskusje prócz tego, że może zmienić innych, uczy nas doboru odpowiedniej argumentacji, porządkowania niektórych wiadomości, no i w ogóle sztuki dyskutowania
do Łukasza... mam wersję drukowaną, dzięki :/
Konrad, sztuki dyskutowania na oniecie nie będziesz miał szansy się nauczyć. Jeśli nawet napiszesz sensowny komentarz, w którym przedstawisz silne argumenty, to odpowie na niego stado osób.. cóż no.. głupich i podniecających się anonimowością internetu, z którymi nie będzie sensu rozmawiać i którzy nie pozwolą poprowadzić zdrowej dyskusji. Zupełnie jak pompon ;)
do niewaznekto... nie przeczytałem bo za długie, ale co to w ogóle jest???
do Łukasz: ale będziesz miał poligon na którym będziesz mógł sprawdzić sztukę swojej argumentacji :)
Ale co to za poligon, jeśli na rzeczowy komentarz otrzymujesz odpowiedź: "Głupi jesteś" czy "Ciemnota".
Bardziej polecałbym forum na wiara.pl
Nie wszyscy tak robią, a poza tym ten kto tak pisze zazwyczaj nie ma rzeczowych argumentów i jest przyparty do muru. To mechanizm obronny w odpowiedzi na naruszenie jego hierarchii wartości, która jeśli nie znajdzie jakichś racjonalnych podstaw może się zawalić... a przynajmniej nie będzie mógł tak łatwo przez Ciebie zasnąć
Ale macie problemy :]
Przecież nie mówię, że tak nie jest. Mówię, że rzeczowy człowiek jest jeden, a ciemnego ludu jest kilkadziesiąt razy więcej.
Do Konrada :
Są to przepowiednie Królowej Saby Michaldy pochodzą ponoć z roku 875 pne. Spisał je podobno Salomon. Królowa Saba pochodziła z Afryki i przybyła odwiedziny do niego, gdy dowiedziała się o jego mądrości .Jak doczytasz do połowy to kapniesz się, że wiele a praktycznie wszystkie przepowiednie są prawdziwe.. Jest wiele przepowiedni o końcu świata. Jest również wzmianka o Naszym Papieżu: „Wtedy od zachodu słońca przyjdzie wielki i potężny król, który zdobędzie i zagarnie wszystkie miejsca święte i on sprowadzi i nakłoni pogan do prawdziwej wiary i nauki Mesjasza. Król ten swym bogobojnym życiem sprawi, że wszystkie skarby, dotąd ukrywane w ziemi będą znalezione i lud cały, zwróci się na drogę cnoty a przez to znajdzie i posiądzie szczęście.”- Znajome prawda (:Przynajmniej ja już gdzieś to wcześniej słyszałam: :)
Nie no sorry jakie znów przepowiednie - ten tekst co niby jest o papieżu można interpretować na 100 różnych sposobów. Rany jest Pismo Święte są Objawienia publiczne uznane przez Kościół po co jeszcze to? Szukanie sensacji? Koniec świata? Pan Jezus jasno powiedział kiedy to się stanie wie tylko Ojciec i wszelkie gdybania na nic się nie zdadzą.
Krzysiu zgadzam się z Tobą, a Saba kojarzy mi się jedynie z psem z "W Pustyni i w Puszczy"
Mi to przypomina sytuację sprzed kilku czy kilkunastu lat z Sanoka, jak ktoś zobaczył na słupku gazowym twarz Jezusa. I wszyscy się zlecieli i zaczęli tam palić świece i modlić się, na szczęście nikt nie wyleciał w powietrze. Ale gdy zbliżała się godzina mszy świętej ludzie dalej tam stali nikomu nie3 [przyszło do głowy, że prawdziwy cud będzie dział się za chwilę we mszy świętej. Szukamy duchowych fajerwerków bo nasze chrześcijaństwo za bardzo zwykłe się nam wydaje. Kolejne przepowiednie, kolejne cuda tylko coraz mniej ludzi uczestniczących w eucharystii coraz mniej karmiących się Ciałem Pana, coraz mnie rozumiejących co się w ogóle na ołtarzu dzieje....Sorki za off top ale mnie trafia chwilami...
Z jednej strony zgadzam się z tobą nie wiadomo czy tekst powstał naprawdę za czasów króla Salomona .Był przekazywany ustnie- pamięć ludzka jest czasami omylna i zawodna. Pan Jezus powiedział: "Nie znacie dnia ani godziny", ale w tym tekscie nie ma dokładnej daty ani godziny końca świata. Ja wierzę w to , że o tym kiedy Chrystus przyjdzie ponownie na ziemię wie tylko nasz Ojciec. Jednak z drugiej strony w tym tekście przedstawione są przepowiednie dotyczace świata a nie tylko jego końca. Bardziej wierzę w Pismo Święte niż w to co napisał 3000 lat temu sekretarz Salomona .Pan Jezus powiedział nam , że godzina nie będzie znana , ale opowioadał o tym jak przyjdzie powtórnie i natchnął Jana Duchem Świętym aby napisał Apokalipsę.
Dziwnie mi się teraz pisze, bo ty tego artkułu nawet nie przeczytałeś, a go odrazu skrytykowałeś . Czy ja przy linku napisałam: Ludy czytajta ten artykuł i czerpta z niego drogowskazy, aby iść prosto. Napisałam , że warto go przeczytać,ale nie napisałam dlaczego bo napewno dla kazdego będzie to coś innego ,bo każdy w życiu szuka czegoś innego,w różnym wieku dowiaduję się, że życie prowadzi do światlości .Czasami warto przeczytać coś niezgodnego z tym co się uważa powszechnie aby zobaczyć swoje błędy. O tych przepowiedniach dowiedziałam się od mojej babci .Czyli to już wcześniej funkcjonowało i napewno ludzie w to wierzyli. A odnalezienie o tym artkułu w internecie to zaledwie 5 minut.
Moja Babcia też miała te przepowiednie, ale kwestia nie dotyczy tego czy pamięć ludzka jest zawodna ale o to skąd one pochodzą, kto je napisał itd. Przecież gdyby rzeczywiście były tak stare to byłyby archeologicznym hitem i w ogóle. Jakoś mam wątpliwości i szczerze wątpię w to, że powstały 3000 lat temu.
Przepraszam jeśli w mej wypowiedzi było za dużo emocji i w jakiś sposób Cię uraziłem. Niemniej zdanie ma takie jak wyżej.
A to, ze miały je nasze Babcie bynajmniej nie świadczy o ich prawdziwości. Tak samo to, że funkcjonowały wcześniej.
Do "niewaznekto" haha masz z tym chyba ogromny problem, bo nawet tu piszesz jako ktoś bezimienny. "Wiem, bo czasami sama mam z tym problem (szczególnie w sieci." Pozdro \m/
A Krzysiek był, ja spałem i dlatego spóźnione ale jakże gorące pozdro DLA NIEEEEEEGOOOOOO !!!!!!!
A dzięki za pozdrowienia dzięki, ta poranna wizyta miała swój urok, znaczy się zaczęła mieć jak przestałem się przyklejać do Waszej podłogi w kuchni:).
Do "budda"....Po co mam się jeszcze podpisywać imieniem jak i tak nikt mnie nie zna (nie jestem z Lublina) ważne jest też to, że podpisuję się tym samym nikiem.
Pozdrawiam :)
Pozdro ja też nie jestem z Lublina :)
Ja też, ja też, nie jestem z Lublina!:)
Największy Metal z Bzd też nie jest :) Zróbcie sonde na największego metalowca z Bzd :D:D:D:D:D zobaczymy kto wygra :)
A ja też nie jestem ;]
Tak na marginesie rzecz ujmując.... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ŁUKASZKU W DNIU URODZIN!!!!!!!
Skoero Łukasz ma urodziny- no to wszystkiego najlepszego!!!
:)
(offtop)
to all INOR's- w piątek rektorskie od 9:30 do 15:30 :)
(koniec offtopa)
Nie no obijacie się na tymy INOR-ze i tyle!
no jak rektorskie, to ja nie ide do pracy. a co tam, bede solidarny ;-)
Prześlij komentarz