"Prawo Kościelne nie otworzy Ci drzwi w niedzielę o 8 rano, a Konrad tak, więc lepiej przyjmij nasze rozumienie Wielkiego Postu."
Myślałem nad opisaniem całego dialogu, ale po zastanowieniu się doszełem do wniosku, że lepiej pozostawić tylko tę złotą sentencję, która w swej prostocie niesie złożone przesłanie ;-)
Fenomen pamięci
9 lat temu
14 komentarzy:
a kto jest autorem tejże złotej myśli,którą będą cytowały nasze dzieci?
Z tego co pamiętam to chyba Kamil, ale oczywiście po przemyśleniach całej trójcy. :)
tak nowa teologia kwitnie... Jak to było? "W niedzielę nie ma Wielkiego Postu" dodajmy, że chodziło o 2 Niedzielę Wielkiego Postu, która nazywa się tak zapewne dla zmyłki:)
No i jeszcze nie podzieliliście się wcześniejszą rewelacją teologiczną, mianowicie, że w piątek wieczór można już jeść pizzę z mięsem bo to już po nieszporach:)
Drogi Krzysztofie!
Gdybyś nas uważnie słuchał, a nie olewał, to wiedziałbyś, iż jedzenie pizzy w piątek wieczór odbyło się dzięki naszej niewiedzy (a w nawiasie - jak widać:) - jeśli Ty wiedziałeś, to czemu nie zareagowałeś?). Niedziela w Wielkim Poście nazywa się Wielkiego Postu, bo jest w Wielkim Poście, ale nie ma wtedy POSTU, a nie WIELKIEGO POSTU! To jawna manipulacja językowa prosto z konferencji prasowych sld :D
..ale mu dowaliłem :]
Drogi Łukaszu nie mowiliśmy i poście jako takim tylko o WIELKIM POŚCIE i o postanowieniach WIELKOPOSTNYCH i gdyby argumentacja poszła w stronę moje postanowienie to moja sprawa a co za tym idzie mogę sobie postanowić, że nie obowiązuje mnie w niedziele wszystko byłoby ok. Ale Ty drogi Łukaszu a raczej Wy drodzy Łukaszu, Kamilu i Konradzie poszliście dalej znaczy zaczęliście dorabiać teologię do tego. Tak zgadzam się post pokarmowy nakazany przez Kościół nie obowiązuję gdy w dzień owego postu wypadnie niedziela. Ale dajmy sobie spokój z przykładaniem tego samego do postanowień wielkopostnych. Tako rzekłem:)
No, tako rzekłeś, ale ja się nie zgadzam z Tobą. Szanuję Twoje zdanie, ale jest głupie :D Niedziela znosi. Znosi też spanie do 7.00
Ale co znosi?
Dużo znosi, ale nie znosi upierdliwych Krasnoludów :D Może byśmy na kolacje pizze zamówili?
Niedziela znosi spanie do siódmej dobre dobre dobre:) Przecież to śmieszne co piszesz mój Drogi:) Nie lepiej powiedzieć, że moje postanowienie wielkopostne zależy od mojej woli? Bo stwierdzenie, że niedziela znosi postanowienie wielkopostne i postawienie tego zdania na równi z tym, że niedziela znosi post pokarmowy sugeruje, że jest o tym gdzieś napisane w prawie kanonicznym a to już jawna nieprawda.
Wolę być upierdliwym krasnoludem niż nie posługującym się w dyskusji argumentami tylko inwektywami przemądrzałym elfem:) Tako rzekłem ja kristof upierdliwym krasnoludem wany:)
poprawka z mi zjadło miało być "zwany" a nie "wany" a na pizze mnie nie stać poza tym setny raz powtarzam, żebyście jedli tą kolację o normalnej porze
D*** Jasia! Proszę nie przytaczać tutaj mojego imienia, ponieważ w owej dyskusji nie zajmowałem żadnego ze stanowisk :P
Dla wszystkich postronnych, wlasnie takie teologizowanie Krzyska doprowadzilo go do kofnrontacji z rzeczywistoscia, kiedy to jego teologia nie otworzyla mu drzwi - stad tez nieswiadomie stal sie inspiracja owej uniwersalnej sentencji z posta, a zarazem przestroga dla wszystkich nie praktycznych teologow :P
PS "Nowyj, nowyj, nowyj goood" - a masz!
Prześlij komentarz