poniedziałek, 9 maja 2016

Wybrane statystyki bloga bzd po latach

Najczęściej występujące słowa kluczowe w wejściach z wyszukiwarek
4. sikanie
9. pisuaru
25. sikają
36. sikać

Najczęściej występujące zapytania (frazy) w wejściach z wyszukiwarek
3. sikanie do pisuaru
10. mów mi perełko
16. sikanie mężczyzn
17. zrób konto na nk
18. dodatki do nasza-klasa.pl
19. uzależnienie od bzd
24. jak sikać do pisuaru
29. pokemony z naszej klasy
37. prawdziwi mężczyźni
39. stowarzyszenie katolickich lekarzy ginekologów
44. sikanie do pisuarów
46. sikanie do umywalki
48. zrub konto na naszej klasie


Także, żyjemy, jesteśmy, sikamy (również do pisuarów) i codziennie gadamy na google hangouts :)

PS Na dniach Krzysztof odpalił https://wspieram.to/boardtimes gdyby ktoś cudem tutaj trafił, to zachęcamy. A jak trafisz na tego posta po latach, to miejmy nadzieje, że http://boardtime.pl/ jest już super znanym serwisem generującym zysk.

wtorek, 26 kwietnia 2011

Żeby nie było że nas nie ma

Jesteśmy.

Kamil pracuje w Warszawie,
Konrad pracuje w Białymstoku,
Łukasz i Krzysiek pracują w Lublinie.

Innymi słowy nie mamy zbyt wiele czasu na spotkania, ale za to każdy z nas po parę godzin dziennie spędza przed kompem, w związku z tym można nas spotkać na IRCu. Pomysł jak każdy pewnie niedługo padnie, ale póki co zapraszamy do naszego czatowego pokoju.
Sieć: freenode.net
Kanał: bzdsquad

Dla tych co irca nie znają:
1. odpal to http://webchat.freenode.net/
2. wpisz w pole Channels: bzdsquad
3. wypełnij pozostałe pola
4. i już jesteś. lista ludzi dostępnych jest po prawej. jeżeli jesteś akurat tylko Ty - to trudno, nie trafiłeś/aś ;)

Zapraszamy :)

wtorek, 4 maja 2010

po weekendzie majowym

Czuję się zobowiązany do napisania notki, z tej prostej przyczyny, że w ostatnim filmiku wspomniałem że się spotykamy w Lublinie i że może coś będzie na blogu.
Jak się tak nad tym zastanowić, to wszyscy czytelnicy bloga byli jednocześnie uczestnikami spotkania (Magda, Dominika, Łukasz, Konrad i ja), ale niech notka powstanie i tak jako pamiątka (bo zdjęć nie ma ;/ ).
Zatem krótkie wspomnienie tego co było:

- media markt, czyli prezent którego nie było
- sałatka z ananasem, czyli kto by pomyślał, że będzie dobre ;]
- muza na ulicy, czyli Lublin akordeonem silny
- namiot PISu vs kamienica z literami P, czyli Łukasz o spluwaniu
- lody w koszyczkach karmelowych, czyli nigdy więcej
- ruiny Lublina, czyli tohu va bohu
- Scotland Yard, czyli kozi róg
- 2 x Omen, czyli Magdy żołądkowe przygody (innymi słowy: kara boska za pilnowanie mnie :) )
- Foch, Fochotwór i Łukasz, czyli o Warszawce dysputa (dzięki Ziom, dało mi to do myślenia że mogłem sobie o tym pogadać)
- Majdanek: droga do krematorium, czyli "Kamil, uspokój się..."
- Majdanek: krematorium, czyli "Kamil, nic nie mówisz?"
- Majdanek: droga z krematorium, czyli "Kamil, uspokój się..."
- Obiad, czyli nareszcie ;]
- Pociąg relacji Lublin - Bydgoszcz przez Warszawa Centr., czyli wspomnienia sardynki

I to by było na tyle, mam nadzieję że notka posłuży jako post wspomnieniowy na przyszłość :D

PS przez jakiś czas w prawej kolumnie można było zobaczyć linka do bloga iRudnik, którego od dawna nie aktualizuję. To się raczej nie zmieni, zatem od siebie w to miejsce wrzucę Misję w Czadzie z którą jestem związany pomagając księdzu, który tam pojechał.

środa, 28 kwietnia 2010

Video post! ha!



i co? zdziwieni? bo ja tak :)

wtorek, 9 marca 2010

Don Kamillo!

<a href="http://www.grapheine.com" title=marketing viral buzz marketing>affiche publicite</a>